Wydawać by się mogło, że ekologia w budownictwie to dosyć duży wydatek. Faktycznie patrząc na sklepowe półki, produkty z dopiskiem „bio” są zwykle o wiele droższe od tych standardowych. Okazuje się jednak, że domy energooszczędne wcale nie wiążą się z podniesionymi kosztami budowy. W Kanadzie powstało już kilka modelowych projektów, które okazały się bardzo tanie w codziennej eksploatacji. Co ciekawe samoistnie wytwarzają energię. Niemożliwe? A jednak. Szacuje się, że średnie roczne zapotrzebowanie na ciepło to 25 kWh. To faktycznie bardzo mało.
Pozostaje zatem pytanie jak osiągnąć upragniony cel i dostosować budynek do wymogów ekologicznych. Pierwszą sprawą jest dokładne opracowanie projektu domu w taki sposób, aby ten zużywał jak najmniej energii w skali roku. Ocieplony budynek skierowany być musi w stronę słońca, gdyż w taki sposób korzysta z ogrzewania pasywnego. Dodatkowo wszelkiego rodzaju otwory, czy też miejsca gdzie ciepło może uciekać, muszą być odpowiednio zabezpieczone. Warto pamiętać o właściwościach termicznych używanych materiałów.
Odzysk ciepła w takim rodzaju budownictwa zapewniają specjalne urządzenia zasilane energią odnawialną. Zatem nie powinny być obce pojęcia takie jak rekuperacja, pompy ciepła, czy też urządzenia potrafiące odzyskać energię nawet z kanalizacji. Na dachu warto umieścić kolektory słoneczne, czy też ogniwa fotowoltaiczne. Patrząc z perspektywy finansowej, celem takich domów jest zrównoważenie ilości energii zakupionej do energii wytworzonej. W czasie dnia wszystkie elementy tej jakże skomplikowanej układanki powinny produkować energię, zatem jej pobór będzie samoistny. W czasie nocy, czy też przy zwiększonym zapotrzebowaniu używana będzie energia od zewnętrznych dostawców. Oczywiście może zdarzyć się sytuacja, w której ilość wyprodukowana przewyższy tą kupowaną, jednak nie oszukujmy się – muszą być do tego specjalne warunki. W Polsce jest to raczej niemożliwe. Jednak w innych częściach świata, gdzie przeważa dobra pogoda jest to jak najbardziej prawdopodobne.
Bez wątpienia taka technologia czeka nasz w przyszłości. Budownictwo rozwija się w ogromnym tempie. Według mnie za parę lat będzie to standard. Już dziś ceny takich budowli to wydatek rzędu 115-120% standardowego domu. Warto o tym pomyśleć i w przyszłości płacić mniej.