Każdy pan chce prezentować się elegancko i wzbudzać szybsze bicie serca u przedstawicielek płci pięknej. Piękna budowa ciała, nietuzinkowy uśmiech i piękne włosy to coś co jest elementem magnetycznym dla pań. Co jednak nasza głowa zaczyna świecić pustkami i wcale nie chodzi tu o aspekt umysłu?
Przyczyną łysienia męskiego jest szkodliwy testosteron, który jest przemieniany w DHT oraz wiele innych pobocznych czynników. Kosmetyczki w Warszawie twierdzą, że panowie bardzo często odwiedzają salony kosmetyczne, aby poddać się zabiegowi mezoterapii lub innym zabiegom poprawiającym wygląd ich czupryny. Jednak równie często bywa tak, że panowie trochę za późno się obudzili, ponieważ łysienie jest już zaawansowane. Z drugiej strony są też mężczyźni, którzy uroili sobie, że zaczynają łysieć i rozpaczliwie szukają pomocy w warszawskich salonach urody i medycyny estetycznej. Jak jednak sprawdzić czy naprawdę się łysieje?
No cóż, nie jest to tak łatwa sprawa. Pierwszym objawem jest nadmierne wypadanie włosów – jeżeli jest ich ponad 120 dziennie to można już się zacząć martwić. Jednak może być też to przyczyna stresu lub złej diety. Innym i bardziej wizualnym objawem jest pojawienie się zakoli na części skroniowej czoła. Każdy mężczyzna ma inną linię włosów i zwykle bywa ona nieregularna. Bardzo często u panów występuje linia przypominająca literę “m”, rzadko zdarza się idealnie równa linia jak u kobiet. Jednak kiedy zakola wyraźnie się powiększają to oznacza że zaczął się etap łysienie androgenowego. Jest jednak łysienie, które nie objawia się zakolami. Linie włosów jest idealnie taka sama jak za młodzieńczych lat, jednak stają się one rzadsze a przy krótszej fryzurze głowa zaczyna prześwitywać. Jak zatem sprawdzić stan naszych włosów.
Bardzo prostym sposobem jest użycie przenośnego lusterka i obejrzenie włosów z góry swojej głowy za pomocą drugiego lustra. Odpowiednie ułożenie luster pozwala na dokładnie obejrzenie naszej czupryny z każdej strony. Bardzo często jest tak, że włosy przerzedzają się na środku głowy lub na jej początku zaraz po linii włosów. Następnie powstaje swego rodzaju pas od linii włosów, który cięgnie się aż do czubka. Włosy po bokach są gęste i nienaruszone, ponieważ są odporne na szkodliwe działanie DHT. Dobrze jest aby przy oględzinach odpowiednio oświetlić głowę, aby wszystko dobrze zobaczyć. Jeżeli jednak mamy wątpliwości i nie wiemy czy łysiejemy, czy to po prostu uroda naszych włosów, powinniśmy udać się na profesjonalne badanie u trychologa. Często bywa tak, że panowie nie łysieją i zawsze mieli taki układ włosów, lecz nigdy nie zwracali na niego uwagi.